Co w duszy gra....

Teksty piosenek, filmy, muzyka, poezja śpiewana, mp3, wiersze, lirycznie, czasami smutno, czasami politycznie, a najczęściej o miłości, też o życiu, wędrowaniu, buncie, smutku, o radości, o porach roku, o cudach świata, o tęsknocie, o morzach i lądach, o wyspach odległych, o błądzeniu, mgle, deszczu, o burzy i tęczy na niebie...

piątek, 2 grudnia 2011

Szymon Zychowicz - Wyszedł z domu


Wyszedł z domu trzy lata temu
Od tego czasu nikt go nie widział
Czy ktoś na niego czekał, podobno tak
Ale trzy lata to bardzo długo
W domu gdzie przeciekał dach
Ogród zarósł i okna są brudne
Pełna skrzynka na listy
Wiatr zamieszkał komin i studnię
Dlaczego odszedł, bo taki był
Choć w słowach śmiały
W myślach był mocny
Omijał ludzi, po prostu żył po prostu

Chciał wrócić próbował co tydzień
Lecz zawsze się spóźniał na dworzec
Czerwona lampka końca pociągu
Przystanął odjechał poszedł
Gdyby miał wrócić na przykład dziś
Czy miał by z kim pójść na spacer
Czy ktoś za nim tęsknił
Czy razem z nim coś utracił

Wyszedł z domu trzy lata temu
Coś naprawić jakąś usterkę w kosmosie
Lecz słaby był bo to mało zbyt
Dobrych chęci i dobry śrubokręt
Podobno stoi jeszcze
Wiatr dmucha w ogrodzie na zimne zazwyczaj
Lecz on wrócić może bo dokąd ma
A ty jeśli możesz to wracaj

Szczęśliwi ci z błędnych rycerzy
Co mostów za sobą nie palą
Co mogą wrócić wylizać rany
Przeżyć, to bardzo dużo
A przecież tak mało szczęśliwi ci
Z błędnych rycerzy
Co mogą się schronić przed burzą
I czy w to wierzyć czy nie wierzyć
To bardzo mało a przecież tak dużo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz