Co w duszy gra....

Teksty piosenek, filmy, muzyka, poezja śpiewana, mp3, wiersze, lirycznie, czasami smutno, czasami politycznie, a najczęściej o miłości, też o życiu, wędrowaniu, buncie, smutku, o radości, o porach roku, o cudach świata, o tęsknocie, o morzach i lądach, o wyspach odległych, o błądzeniu, mgle, deszczu, o burzy i tęczy na niebie...

czwartek, 23 sierpnia 2012

Dotknęłam Pana jak motyl egretą - Krystyna Janda


dotknęłam pana jak motyl egretą
przepraszam
to było niechcący
pan jest jak czarny irys smukły i gorący
zapomniałam
że jestem kobietą

pocałunki z Florydy
angielskie imiona
pod gwiaździstą banderą
murzyn w Bango bije
tańczymy czy pan chwycił mnie nagle w ramiona
tańczymy
czy rzuciłam się panu na szyję

Ramię pana poznane wśród tanecznej drogi
Jest jak mur nieugięte
Jak żelazo twarde
Czy słabość wzbudza w panu litość czy pogardę
Nie proszę pani wzbudza
Zachwyt pełen dzikiej trwogi

słowa Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Wisława Szymborska - Upamiętnienie (Skaldowie)


Kochali się w leszczynie
pod słońcami rosy,
suchych liści i ziemi
nabrali we włosy.

Serce jaskółki,
zmiłuj się nad nimi.

Uklękli nad jeziorem,
wyczesali liście,
a ryby podpływały
do brzegu gwiaździście.

Serce jaskółki,
zmiłuj się nad nimi.

Odbicia drzew dymiły
na zdrobniałej fali.
Jskółko, spraw, by nigdy
nie zapominali.

Jaskółko, cierniu chmury,
kotwico powietrza,
ulepszony Ikarze,
wniebowzięty fraku,

jaskółko, kaligrafio,
wskazówko bez minut,
wczesno-ptasi gotyku,
zezie na niebiosach,

jaskółko, ciszo ostra,
żałobo wesoła,
aureolo kochanków,
zmiłuj się nad nimi.

słowa Wisława Szymborska

wtorek, 21 sierpnia 2012

Malowany latawiec - Stanisława Celińska


Kiedy ptaki odlecą za morze
na daleki, nieznany szlak,
gdy jest smutno i szaro na dworze,
zrób latawca, co fruwa jak ptak.

I pomaluj go w kwiaty,
i pomaluj go w smoki,
i na wietrze go puœść pod obłoki.
Wiej, wietrze, wiej,
hejże, hej!
I latawca nieœ pod obłoki.

ZdradŸ mu swoją największą z tajemnic,
nie powtórzy nikomu, prócz chmur,
i powróci do rąk, gdy się œciemni,
gdy go mocno pociągniesz za sznur.

malowany w kwadraty,
prostokąty czy pawie,
jakże piękny jest każdy latawiec.
Wiej, wietrze, wiej,
hejże, hej!
Jakże piękny jest każdy latawiec.

A gdy nawet ucieknie ci jutro,
bo ciekawoœć poniesie go w œwiat,
może znajdzie go ktoœ, komu smutno,
gdy jesienny dokucza mu wiatr.

I uœśmiechnie się siedząc
pod kasztanem na ławce:
"Ja też kiedyœ puszczałem latawce.
Wiej, wietrze, wiej,
hejże, hej!
Ja też kiedyœ puszczałem latawce".

słowa Krystyna Wodnicka, muzyka Edward Pałłasz

niedziela, 19 sierpnia 2012

Czerwony Tulipan - Pod biczem wichru


Pod biczem wichru gną się drzewa,
krwawymi liśćmi w męce broczą.
A nam się jeszcze wciąż wydaje,
że miłość tak nam patrzy z oczu.

Jeśli posłuszniśmy wiatrowi,
jak para liści na tym klonie,
to niech nas niesie i precz ciśnie,
w ognisko, co pod lasem płonie.

Wtedy naprawdę złączy ogień,
zgubionych w jedno złote ciało.
Chwila i popiół pozostanie ślad,
szczęścia, które nam się stało.

Jeśli posłuszniśmy wiatrowi,
jak para liści na tym klonie,
to niech nas niesie i precz ciśnie,
w ognisko, co pod lasem płonie.

Wtedy naprawdę złączy ogień,
zgubionych w jedno złote ciało.
Chwila i popiół pozostanie ślad,
szczęścia, które nam się stało.

Wtedy naprawdę złączy ogień,
zgubionych w jedno złote ciało.
Chwila niepewnym pozostanie,
ślad szczęścia, które nam się stało.

Wtedy naprawdę złączy ogień,
zgubionych w jedno złote ciało.
Chwila niepewnym pozostanie,
ślad szczęścia, które nam się stało.

Wtedy naprawdę złączy ogień.

Hoża numer siedem - Marian Opania


Gdzie twoich piętnaście lat
Hoża numer siedem
Gdzie miłości pierwszy czas
Hoża numer siedem
Dokąd wracasz o czym śnisz
Hoża numer siedem
Gdzie pamięcią ciągle tkwisz
Hoża numer siedem

Tam na świat przyszedłem dawno już
W oficynie biednej smród i kurz
Wydeptane schody i trunkowy cieć
Byłem szczawik młody wszystko mogłem mieć

Gdzie moich piętnaście lat
Hoża numer siedem
Gdzie miłości pierwszy czas
Hoża numer siedem
Dokąd wracam o czym śnię
Hoża numer siedem
Gdzie już dawno nie ma mnie
Hoża numer siedem

Byłem tam po wojnie jeden gruz
Człowiek to spokojnie jakoś zniósł
Na tym miejscu stoi elegancki blok
Ale to nie moje ale to nie to

Gdzie moich piętnaście lat
Hoża numer siedem
Gdzie miłości pierwszy czas
Hoża numer siedem
Dokąd wracam o czym śnię
Hoża numer siedem
Gdzie już dawno nie ma mnie
Hoża numer siedem

słowa Jonasz Kofta

sobota, 18 sierpnia 2012

Hanna Banaszak i Mirosław Czyżykiewicz - Para nasycona


Oni, to para nasycona
I życia im zostały ścinki
Łez nie zebrane winogrona
Zeschłe na twarzach, jak rodzynki

On za horyzont ma niewiele
Ona staruszka, jutro wdowa
Ona, to niegdysiejsze ziele
A dzisiaj igła kaktusowa

I nie zawaha się wahadło
I nie zatrzymasz piasku godzin
I Ty ogłosisz swą upadłość
Bo nie będziemy wiecznie młodzi
Lecz kiedy przyjdzie niepogoda
I te nieodwracalne chłody
Mów do niej, że jest ciągle młoda
Tylko jej suknie wyszły z mody

Im teraz bardziej czas się dłuży
Różaniec z sekund śledzą skrycie
Już spakowani do podróży
Za którą zapłacili życiem

I Ona trzyma go za rękę
I siedząc na kuferku łachów
Coraz to pyta z nagłym lękiem:
Czy nie zapomniał zabrać szachów?

I nie zawaha się wahadło
I nie zatrzymasz piasku godzin
I Ty ogłosisz swą upadłość
Bo nie będziemy wiecznie młodzi
Lecz kiedy przyjdzie niepogoda
I te nieodwracalne chłody
Mów do niej, że jest ciągle młoda
Tylko jej suknie wyszły z mody

słowa Jan Wołek, muzyka Jerzy Satanowski

piątek, 10 sierpnia 2012

Grzegorz Marchowski - Jesienna pani


Ty kochasz tylko raz w jesienny zwykły dzień.
A ja, zwyczajnie też jesienią kocham cię.
W jesiennych liściach brzmi jesiennej pieśni dźwięk,
Jesienny śpiewa wiatr, jesiennej pani mej.

Posłuchaj szeptem gwiazd w jesiennym łożu śpiąc
Niech przyjdzie jeszcze raz jesienna nasza noc.
Jesienny przyszedł san w brązowym zmierzchu dnia.
Spójrz, śpi już żółty sen, a miłość jesienna trwa.

Choć zima bielą rąk zakryła żółte sny
Choć zniknął rudy mrok, jesienna pani – to Ty

słowa Waldemar Chyliński, muzyka Grzegorz Marchowski

Małżeństwo z Rozsądku - Na kredyt zaufania


Krzątasz się po całej makatce
że w bezruchu cię nie uchwycę
do krwi masz powyszywane palce
a pod oczami smutne księżyce

Mówisz mi czasem że wyjedziemy
w góry gdzie słońce pszenice sieje
lecz zawsze jakoś nam schodzi
choć ciągle mamy jeszcze nadzieje

A w mieście tylko jedna pora roku
makatka mieszkania szara
żyjemy całkiem parterowo
na kredyt zaufania

słowa Adam Ziemianin

wtorek, 7 sierpnia 2012

Marian Opania - Po mnie narzeczona


Po mnie narzeczona łzę uroni słoną,
za mnie kumple zwrócą nie oddany dług,
za mnie inny śpiewak moją pieśń dośpiewa
i być może za mnie mój wypije wróg.

Czytać mi nie dają tutaj książek żadnych
i w gitarze pękły struny dwie,
w górę mi nie wolno, wolno tylko na dno,
słońca mi nie wolno i księżyca nie.
W górę mi nie wolno, wolno tylko na dno,
słońca mi nie wolno i księżyca nie

Do swobodnych tylu kroków mam tu prawo,
ile ich od ściany aż do drzwi
i nie można w lewo i nie można w prawo,
można skrawek nieba zza krat - można tylko sny...
I nie można w lewo i nie można w prawo,
można skrawek nieba zza krat - można tylko sny...

Bracie mój, gdy wreszcie w zamku klucz zazgrzyta
i gdy wdzieję własny łach na kark,
kto mnie tam uściśnie, kto mnie tam powita?
Jakie pieśni spłyną z naszych warg?
Kto mnie tam uściśnie, kto mnie tam powita?
Jakie pieśni spłyną z naszych warg?

Słowa Włodzimierz Wysocki; Tłum. Wojciech Młynarski

poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Skaldowie - Z biegiem lat


Z biegiem lat powracam myślą
Do tych śpiewnych dni,
Gdy w jednym słowie „ty”
Był cały świat
I obraz składam twój
Z tych samych barw
Co wtedy.

W lustro spójrz
I włosy popraw tak,
Jak gdyby nic
Nie stało nigdy się.
Po tamtej stronie szkła
Będę znowu ja.

Nie mów nic, nie pytaj o nic,
Królową słów i serc
Spróbuj znowu być.
Odmień dzień, odmień sen,
Za progiem światła zgaś cień
I moją bądź.

Niech się zdarzy jeszcze raz
Wszystko to, co nie powtarza się,
Wszystko to, co nieuchwytne jest.
Musisz tylko chcieć na oka mgnienie
Cofnąć czas
I niech ciąg dalszy ma
Sentymentalna gra,
Niemodny serial serc.

Z biegiem lat...

W lustro spójrz
I włosy popraw tak,
Jak gdyby nic
Nie stało nigdy się.
Zaczaruj czas, uśmiech znajdź
I zaczaruj mnie.

słowa Andrzej Sobczak, muzyka Zbigniew Górny

Stare Dobre Małżeństwo - Ballada Na Urodziny


Jakby nigdy nic brodzę już w smudze cienia
i widzę jak zachodzi słonko ojca i matki
jakby nigdy nic przyjaciół paru na cmentarzach
jakby nigdy nic kwitną na nich kwiatki

jakby nigdy nic słońce świeci innym
i kto inny ze światem się zżywa
jakby nigdy nic żartujemy pijemy
choć przy stole wciąż kogoś ubywa

jakby nigdy nic kolejna jesień mija
jakby nigdy nic życie ucieka
jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
i z nadzieją na jutro czekam

słowa Józef Baran, muzyka Krzysztof Myszkowski

niedziela, 5 sierpnia 2012

Małżeństwo z Rozsądku - O azyl proszę


O azyl proszę cztery ściany
I sufit co sklepiony szczelnie
Niech będzie dom nasz zamieszkały
Niech się w nim poczujemy pewnie

Niech ściany uszu nie mają
Niech zawsze będą tylko ścianą
Na progu niech gości nadzieja
Nim się zbliżymy ku jesieni

Niech sprzęty rosną jak na drożdżach
Niech przyjaciele tu bywają
W donicach kwiaty pokojowe
Niech do starości tu dotrwają

Poezjo rodem z Czarnolasu
Mieszkaj u nas niczym siostra
Bo dom nasz po swojemu
Wielu dniom musi sprostać

Niech ściany uszu nie mają
Niech zawsze będą tylko ścianą
Na progu niech gości nadzieja
Nim się zbliżymy ku jesieni

słowa Adam Ziemianin, muzyka Robert Loenhard

piątek, 3 sierpnia 2012

Łzy księżyca - Edyta Geppert


Popatrz jak księżyc leje łzy
Gdy w nasze puste okna patrzy
A przecież nie tak miało być
Nocą mieliśmy spać i śnić
Nie było mowy o rozpaczy

Jak to ma być?
Jak ja mam żyć?
Bez Ciebie żyć
Bez Ciebie być

Powiedz czemu tak
Skończył się nasz czas
Czy Ci nie żal łez księżyca
Czy Ci nie żal nas?

Powiedz czemu tak
Skończył się nasz czas
Czy Ci nie żal łez księżyca?
Czy Ci nie żal nas?

Gdy skończą się koszmarne sny
I świat nie zginie czas nie stanie
Osuszą się księżyca łzy
A ja samotna pośród mgły
Znajdę odpowiedź na pytanie

Jak to ma być?
Jak ja mam żyć?
Bez Ciebie żyć
Bez Ciebie być

Powiedz czemu tak
skończył się nasz czas
Czy Ci nie żal łez księżyca?
Czy Ci nie żal nas?

Może jeszcze raz
Zatrzymamy czas
Osuszymy łzy księżyca
Ocalimy nas

Może jeszcze raz
Zatrzymamy czas
Osuszymy łzy księżyca
Ocalimy nas

słowa Grażyna Szałkowska, muzyka Seweryn Krajewski