Co w duszy gra....
Teksty piosenek, filmy, muzyka, poezja śpiewana, mp3, wiersze, lirycznie, czasami smutno, czasami politycznie, a najczęściej o miłości, też o życiu, wędrowaniu, buncie, smutku, o radości, o porach roku, o cudach świata, o tęsknocie, o morzach i lądach, o wyspach odległych, o błądzeniu, mgle, deszczu, o burzy i tęczy na niebie...
poniedziałek, 19 grudnia 2011
Li Bai - Martyna Jakubowicz
Li Bai we śnie motylem był,
a motyl w dzień był Nim.
Wiec który z nich naprawdę żył,
a kto był tylko snem
Li Bai we śnie motylem był,
a motyl w dzień był Nim.
Więc który z Nich naprawdę żył,
i kto był czyim cieniem
Pijaństwa wśród wiosennych zbóż
I tańce z własnym cieniem
Był filozofem prostych słów
I poetycznym leniem
Podobno skończył tak jak żył
Tak zdarza się poecie
Gdy raz na fali objąć chciał
Księżyca odblask w rzece
Li Bai we śnie żył pośród chmur
I motyl z nim żeglował
A motyl w dzień poetą był
To kto się za kim chował
Li Bai we śnie motylem był
Uganiał się po niebie
A motyl za to w dzień był nim
Więc kto był czyim cieniem
Do snu na początku był
Płynął marną strugą
A książę jutro może być
Innego księcia sługą
Podobno skończył tak jak żył
Tak jak bywa z poetami
Gdy księżyc w rzece objąć chciał
A był strasznie pijany
Do dziewczyn które kiedyś miał
W podróżach tęsknił srodze
Próbował znowu znaleźć je
Gdzieś na mlecznej drodze
Li Bai we śnie motylem był
A motyl w dzień był nim
Więc który z nich naprawdę żył
I kto był czyim cieniem
Li Bai we śnie motylem był
A motyl w dzień był nim
Więc który z nich naprawdę żył
I kto był tylko snem
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz