Co w duszy gra....

Teksty piosenek, filmy, muzyka, poezja śpiewana, mp3, wiersze, lirycznie, czasami smutno, czasami politycznie, a najczęściej o miłości, też o życiu, wędrowaniu, buncie, smutku, o radości, o porach roku, o cudach świata, o tęsknocie, o morzach i lądach, o wyspach odległych, o błądzeniu, mgle, deszczu, o burzy i tęczy na niebie...

czwartek, 28 stycznia 2016

Piotr Woźniak "A. i E."


Papieros palony od niechcenia
Czarny makijaż tatuaż na ramieniu
Tylko w jej oczach daleki obraz raju
Pierwsze ich dwojga spotkanie w dotykaniu

On stawia schron by odgrodzić się od marzeń
Nad ranem w barze potok słów obce twarze
Na niby siłacze piaskowi atleci
Adam i Ewa wygnani z raju dzieci

Uciekamy samotni chociaż razem
Przez błyski doznań przez oceany wrażeń
Szukamy siebie pogubieni w świecie
My rozbitkowie my wylęknione dzieci

Szukamy siebie pogubieni w świecie
My rozbitkowie my wylęknione dzieci

słowa Agnieszka Łomnicka muzyka Piotr Woźniak

wtorek, 26 stycznia 2016

Emmanuele - Jerzy Połomski


Czy śnieg czy deszcz czy noc czy dzień
Teatrzyk lalek kręci się
Wystarczy przyjść wystarczy wejść
Uparty wół i smutny faun
Przy jednym stole pchła i klown
Wystarczy przyjść wystarczy chcieć

Tutaj zgiełk tutaj ruch
Lekkość bytu niczym puch
Tutaj walczyk życia głupiec gra
Na cztery ręce
Tutaj czar tutaj grzech
Śpiew syreny budzi śmiech
Bo choć wszyscy dobrze słyszą
Nie słucha nikt

Czy śnieg czy deszcz czy noc czy dzień
Teatrzyk lalek kręci się
Wystarczy przyjść wystarczy wejść
Uparty wół i smutny faun
Przy jednym stole pchła i klown
Wystarczy przyjść wystarczy chcieć

Bo tu krzyk bo tu szyk
Roztańczony barwny tłum
Lecz gdy pod kimś wina pęknie
Tylko klaun poda mu rękę
Bo tu aktor a tu widz
I we wszystko jednak tkwi
Choć nas cenę wszyscy patrzą
To nie widzi nikt

Tarara lala ra ....

słowa i muzyka Szymon Zychowicz

środa, 13 stycznia 2016

Marcin Styczeń - Zbieg


Albo bywa przed
Albo bywa po
Umysł mój jak zbieg
Stamtąd niesie coś

Nie zatrzyma się
Bo ma nowy plan
Biegnie w przyszłość gdzieś
W wirtualne  tam

Wszędzie bywa więc
Nigdzie nie ma go
Życia każdy strzęp
Łapie w pustą dłoń

Lecz nie składa się
Co rozerwał czas
Biegnie dalej zbieg
W błędnym kole szans

Tylko tu i teraz
Serce krzyczy dość
Nie wie jak pozbierać
Potłuczone szkło

Tylko  tu i teraz
Serce pełne łez
Chce w całość pozbierać
Rozproszony sens

Nie usłyszał zbieg
Krzyku ani łez 
Na obrzeża szedł
Bezdrożami biegł

Słuchał różnych prawd
Z zachodu po wschód
Lecz nie znikał brak
Lecz nie znikał głód

Gdy zatrzymał się 
Na rozstaju dróg
Zamiast w górę biec
Zaczął schodzić w dół

Tak trudno się szło
Kolan ostry ból
Chciał powstrzymać go
Nie pozwolił mu

Nagle tu i teraz 
Umysł w serce spadł
W całość wnet pozbierał
Rozproszony świat

Nagle tu i teraz
Znikło przed i po
Wieczność się otwiera
Jestem - to jest to

Dziadek na rowerze


I. Mówili, że grat,
że stary jak świat,
że lepiej mieć fiata lub ładę,
a dziadek, że nie,
że swoje się wie
i rower kupił dziadek

II.Te cztery kółka kiepski interes-
benzyna droga, z częściami źle,
a ja spokojnie, a ja rowerem
dojadę tam gdzie chcę.
A co może nie?

Dziadek na rowerze,
Dziadek na rowerze,
Dziadek na rowerze -
postrach szos.
Jak zakręty bierze
dziadek na rowerze
to się wnukom jeży włos.
Dziadek na rowerze,
Dziadek na rowerze
niech Cię Pan Bóg strzeże!-
Babcia w krzyk.
Dziadek na rowerze,
Dziadek na rowerze,
Dziadek na rowerze -
ale cyrk!