Dziś wiatr za ścianą twojego pokoju
Cichutko płacze żałobnie
On z tobą wędrował o każdej godzinie
Gdy grałeś siadywał przy oknie
On ręce twe w struny potrafił zaplątać
Wypełnić muzyką twe dłonie
Dziś smutny na trawie usiadł i płacze
Wiatr płacze po tobie i płonie
Nocą się tylko uniesie na chwilę
Nucąc twoją piosenkę
Zaglądnie w twe okno i jakby nie wierzył
A potem znowu uklęknie
Odmówi pacierz wiatrowej miłości
Łzy z nieba się stoczą
I z twarzą smutną w drzewa koronie
Wciąż będzie modlił się nocą
słowa Waldemar Chyliński, muzyka Grzegorz Marchowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz