We dnie milczę...
Usta zaciskam...
Jak gdyby nic...
Oczy błękit i smutek przymyka
i w zmrużeniu mi drży. jak muzyka,
Trzepot ramion i uśmiech twych lic.
Lecz gdy wieczór jesienny i zły
Czarnym makiem oczy zasnuje,
W szparach źrenic rankiem znajduję
Jeszcze cieple i gorzkie łzy
słowa Jerzy Liebert, muzyka Grzegorz Marchowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz